Pomiędzy 17 grudnia 2010 roku a 6 stycznia 2011 roku odbyła się piąta już edycja imprezy pod nazwą "Świąteczna Jazda z Muzeum Śląskim". Po raz pierwszy jednak do organizacji imprezy włączył się, korzystając z zaproszenia ze strony Muzeum Śląskiego, głównego inicjatora i autora projektu, Klub Miłośników Transportu Miejskiego.
"Świąteczna Jazda z Muzeum Śląskim" to nietypowa inicjatywa tej placówki - z okazji świąt Bożego Narodzenia lub Wielkiej Nocy część dotyczących zwyczajów tych świąt eksponatów zmienia swoją lokalizację z muzealnych magazynów na pokład historycznego tramwaju, w którym prezentowane są pasażerom odbywającym podróż lub zwiedzającym, którzy mają dostęp do tramwaju podczas przewidzianych na każdej trasie postojów w ważniejszych punktach miast aglomeracji. Piąta już edycja przypominać miała obyczaje bożonarodzeniowe Górali Żywieckich - stąd na pokład chorzowskiego wagonu zabytkowego N 1100 trafiła pochodząca z Łękawicy szopka autorstwa Józefa i Anny Hulków, wzorowana na architekturze tamtejszego kościoła oraz postać kozy i papierowa gwiazda również autorstwa Józefa Hulki, które wraz z dwoma manekinami przedstawiały tradycje związane ze świątecznym kolędowaniem.
Wystawa odwiedziła Bytom, Chorzów, Katowice, Rudę Śląską, Sosnowiec i Zabrze, ciesząc się niemałym zainteresowaniem zwiedzających - zakończonym rekordowym wynikiem blisko 4000 gości. Ogromna większość z nich otrzymała pamiątkowe bilety z przejazdu wraz z rozkładem jazdy, komplety informatorów Muzeum Śląskiego, sianka na stół świąteczny oraz sponsorowane przez firmę TAURON Polska Energia S.A. czekoladowe bombki na choinkę w specjalnym, ozdobnym opakowaniu. Rolą członków Klubu pełniących służbę w pojeździe był kolportaż tych materiałów, dbanie o komfort i bezpieczeństwo pasażerów - a także pełnienie funkcji przewodników. Liczne były grupy zainteresowane nie tylko samą wystawą, ale także zabytkowym wagonem i tramwajami w ogóle - stąd też nieraz pojawiała się opowieść "...jak to kiedyś zimą na tramwajach bywało". Przy okazji klubowa obsługa znakomicie udowodniła, że daje sobie radę na wozie nie tylko w letnie upały, ale także siarczyste mrozy.
Akcja spotkała się już tradycyjnie z bardzo pozytywnym odbiorem ze strony gości i mediów, co pozwala mieć nadzieję, że kolejne edycje imprezy będą biły następne rekordy frekwencji. Kolejne spotkanie ze "Świąteczną Jazdą" już w kwietniu 2011 roku...
Relację sporządził: Jakub Drogoś |